To jest muza!
Od niemal miesiąca fani Avril Lavigne z całego świata zastanawiają się, kiedy będzie nam dane posłuchać piosenki "Here's To Never Growing Up" zapowiadającej piąty studyjny album Kanadyjki. Okazuje się, że prace nad perfekcyjnie brzmiącym utworem cały czas trwają, a jego premiera powinna nastąpić w ciągu... najbliższych dwóch miesięcy! Taką informacje zdradził fanom Lavigne Mike Heller, prywatnie przyjaciel piosenkarki, a zawodowo CEO słynnego w Stanach Zjednoczonych Talent Resources.
Za pośrednictwem swojego profilu na portalu społecznościowym Twitter,
Mike odpowiedział na kilka pytań fanów, z których m.in. dowiadujemy
się, że czekamy na singiel tak długo, ponieważ Avril bardzo zależy, aby
świat usłyszał "perfekcyjną muzykę." Zdaniem Hellera warto czekać, gdyż "gwiazda Avril rozbłyśnie jaśniej niż kiedykolwiek", a "nowa muzyka eksploduje długowiecznością." Potencjalny debiut singla na tegorocznej ceremonii wręczenia najważniejszych kanadyjskich nagród muzycznych Juno Awards jest coraz bardziej prawdopodobna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz