czekacie?
Ta żywa legenda heavy metalu wystąpi w Warszawie w "Hali Koło" 29
maja 2013 roku. Jest to wielki powrót jednego z najbardziej
kontrowersyjnych muzyków na świecie i jego pierwsza trasa od ponad
sześciu lat!
Nazywany "królem muzycznego horroru" artysta, przygotował
spektakularne show, które przywiezie ze sobą także do Polski. U boku
Króla zaprezentują się dwie krajowe formacje - thrashowy Alastor -
autorzy znakomitego krążka "Out Of Anger" oraz Hellectricity, która
brzmieniem i tematyką swoich tekstów doskonale wpisuje się w klimat
twórczości Kinga Diamonda.
King Diamond to ikona heavy metalu, a podczas 30 lat swojej
kariery pozostawił niezatarty ślad w historii muzyki. Uwielbiany przez
Metallikę i Panterę, jest inspiracją dla wielu muzyków. Cały rok artysta
poświecił na przygotowania do pierwszej od 6 lat trasy koncertowej,
która zapowiada się niezwykle ciekawie.
Wielką niespodzianką dla fanów, ale także inauguracją trasy
koncertowej był występ podczas tegorocznego Sweden Rock Festival, gdzie
King Diamond pokazał swoją świetną formę i udowodnił, że w heavy metalu
nie powiedział jeszcze ostatniego słowa! Ten koncert był olbrzymią
produkcją, jak podsumował sam King Diamond - największą w historii
zespołu, oprawiony w fantastyczną scenografię i efekty specjalne.
Tematyka tych występów zaczerpnięta została z różnych albumów artysty.
Kolejne, także ten w Polsce, mają być jeszcze bardziej spektakularne i
imponujące.
Oprócz powrotu na scenę, muzyk planuje także wydanie nowego
albumu, w którym znajdą się kolejne opowieści grozy i świeże
heavymetalowe koncepcje, sygnowane sprawdzoną marką King Diamond.
Przypomnijmy, że ostatnią studyjną płytą w kolekcji artysty był wydany w
2007 roku krążek "Give Me Your Soul... Please", który otrzymał
nominację do nagrody Grammy i stał się jedną z najbardziej uznanych płyt
w historii muzyki metalowej.
King Diamond od zawsze szokował i wywoływał kontrowersje,
pamiętamy go również z formacji Mercyful Fate, której był założycielem.
Ma na swoim koncie kilkadziesiąt albumów oraz gościnny udział na płytach
innych zespołów. Jego szokujący wizerunek, którego elementem jest
charakterystyczny makijaż, zainspirowany został wyglądem słynnego
Alice'a Coopera. Na scenie oprócz upiornej scenografii towarzyszy mu
zawsze mikrofon zbudowany z kości udowej i piszczelowej, a przez lata
nieodłączną częścią występu była także czaszka zwana Melissą. Koncerty
Kinga Diamonda to za każdym razem wielkie, spektakularne show z efektami
pirotechnicznymi, które na długo zapada w pamięć, jednak głównym,
najważniejszym elementem tych koncertów jest niewątpliwie głos artysty o
szerokiej skali, który znalazł się w setce najlepszych głosów
wszechczasów!
Więcej w dziale "Koncerty"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz